23 kwietnia: Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich

Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich to tradycja sięgająca blisko stu lat.

Święto książki wywodzi się z Katalonii, a po raz pierwszy zorganizowano je w 1926 roku. Wybrano datę 23 kwietnia – nie przypadkowo. To ważna data w historii literatury światowej: data śmierci  Cervantesa, urodzin i śmierci Szekspira, a także śmierci Inki Garcilasa de la Vegi. Zgodnie z tradycją katalońską tego dnia mężczyźni obdarowują swoje partnerki czerwoną różą, a one darują im książkę. W 1995 roku UNESCO ogłosiła 23 kwietnia Światowym Dniem Książki i Praw Autorskich.


W Polsce
W 2008 roku Polska Izba Książki, inicjator obchodów tego święta w Polsce, zaprosiła Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich, Polskie Towarzystwo Wydawców Książki, Stowarzyszenie Wydawców Katolickich, Stowarzyszenie Wydawców Szkół Wyższych, Izbę Księgarzy Polskich oraz Stowarzyszenie Księgarzy Polskich do współpracy przy organizacji obchodów. Powstał Komitet Porozumiewawczy wspierany przez Instytut Książki. Z roku na rok w dniach wokół 23 kwietnia coraz więcej mówiło się i pisało o książkach, przybywało imprez, konkursów i innych wydarzeń związanych z książką i czytaniem.


Korzystaj z kultury legalnie
Najczęściej mówimy „Światowy Dzień Książki”, zapominając że pełna nazwa tego święta brzmi inaczej, naszej uwadze umykają – prawa autorskie! Dyskusja o prawach twórców jest potrzebna, kiedy następują istotne zmiany społeczne i gospodarcze. Od początku istnienia prawo autorskie podlegało zmianom dostosowującym je do rzeczywistych potrzeb. Dziś mamy do czynienia z fenomenem rozwijającego się błyskawicznie i zmieniającego naszą komunikację i formy naszego działania Internetu. Prace legislacyjne nad prawem Internetu nie nadążają za szybkim rozwojem m.in. sztucznej inteligencji. Mówi się wręcz o rewolucji cyfrowej, przynoszącej istotne zmiany socjologiczne i gospodarcze. Sztuczna inteligencja znacząco obniżył poziom ochrony praw autorskich, gdyż stworzyła powszechnie dostępne i tanie narzędzia sprzyjające reprodukcji treści, obrazów czy utworów muzycznych.


Cały ten ambaras… Prawo autorskie to prawo twórcy do wyłącznego dysponowania swoją twórczością. Twórca może swoje dzieło podarować, może je za darmo rozpowszechniać, ale może je także wpuścić w obrót handlowy i czerpać zyski ze sprzedaży dzieła. Prawo chroni jego własność tak, jak chroni wszelką własność intelektualną i materialną każdego z nas. To bardzo ważne dla powstawania dzieł, dla rozwoju kultury, nauki i techniki. Bez rozwoju systemu ochrony prawa własności intelektualnej nie byłoby rewolucji przemysłowej i technologicznej.

Książka najlepszym przyjacielem człowieka

Powiedzenie to brzmi może jak truizm, ale zagorzali wielbiciele książek podpiszą się pod nim obiema rękami. Potwierdzą też, że czytanie książek niesie ze sobą wiele korzyści. Zatem żeby zacząć przekonywać do czytania, warto poznać korzyści, jakie z tego płyną.

źródło: https://ksiazkoweinspiracjepbw.blogspot.com/2023/04/swiatowy-dzien-ksiazki-i-praw-autorskich.html

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

:)

Czytając książki:

  • poszerzamy swoją wiedzę o świecie,
  • rozwijamy wyobraźnię,
  • łatwiej przyswajamy wiedzę,
  • utrwalamy zasady ortografii,
  • poszerzamy swój zasób słownictwa,
  • łatwiej wyrażamy swoje myśli i uczucia,
  • prościej jest się nam komunikować i wypowiadać,
  • zyskujemy większą zdolność do zrozumienia ludzkich emocji – śledzimy i przeżywamy losy bohaterów,
  • uczymy się na błędach i doświadczeniach bohaterów literackich, nabywamy wiedzę na temat nieznanych nam dotychczas sytuacji,
  • w losach bohaterów możemy zaleźć odbicie własnych problemów, co często pomaga się nam z nimi zmierzyć,
  • redukujemy stres i poprawiamy nastrój,
  • odrywamy się od szarej rzeczywistości, od problemów dnia codziennego.

Nie zmuszaj, a zachęcaj

Korzyści z czytania książek jest wiele. Co jednak, jeśli nie przekonują one naszego nastolatka? Jak inaczej zachęcić go do czytania?

  1. Przede wszystkim nie liczmy, że zrobią to lektury. Młodzież nie lubi być do niczego zmuszana, więc obowiązek czytania lektur często odbiera jako atak na swoją wolność. 
  2. Zabierzmy dziecko do kina na ciekawą adaptację filmową, a następnie podsuńmy książkę, na podstawie której powstał film. Zaproponujmy porównanie obu wersji.
  3. Zaproponujmy książkę w formie audiobooka lub e-booka. Młodzież jest bardzo związana z technologią, więc może literatura w takim wydaniu przypadnie im bardziej do gustu. Smartfon, który jest podstawowym atrybutem każdego nastolatka, wystarczy do słuchania lub czytania książki w autobusie.
  4. Po przeczytaniu książki, która się spodobała, podsuńmy kolejną z tej samej serii, tego  autora lub tego samego gatunku.
  5. Dawajmy przykład. Starajmy się, aby nastolatek widział nas z książką, żeby wiedział, że czytanie sprawia nam przyjemność.
  6. Wybierzmy się do biblioteki. Wiele bibliotek nie wygląda już jak przed laty. Często są to nowoczesne centra kultury, które mają szeroką ofertę wydarzeń – spotkań autorskich, warsztatów, wykładów, koncertów. Może nasza pociecha znajdzie wśród nich coś dla siebie. Przy okazji będzie to okazja do rozmowy z bibliotekarzem, który świetnie zorientowany w nowościach dla młodzieży, na pewno poleci dobrą lekturę.
  7. Zachęcajmy do rozmawiania o książkach. Nawet jeśli po lekturze pojawia się negatywna opinia, to drążmy: Nie podoba Ci się? A konkretnie co? 
  8. Po prostu kupmy książkę. Pamiętajmy, by wybierać pozycje zgodne z zainteresowaniami. Czytanie ma być przyjemnością, a nie przymusem. Poza tym przy okazji pokażemy, że wiemy, czym pasjonuje się nasze dziecko – dzięki temu poczuje, że nam na nim zależy.

Mądra książka sprawdzi się zawsze

Gdy zdecydujemy się na kupienie książki dla nastolatka, pojawią się zapewne kolejne wątpliwości. Co wybrać? Która pozycja jest dobra? Czy to, co my – dorośli – uznamy za mądre i wartościowe, ma szansę zyskać podobną opinię wśród młodego pokolenia? Zanim wybierzmy się do sklepu warto zapoznać się małym poradnikiem.

  1. Rankingów książek nie brakuje. Tworzą je np. księgarnie, serwisy poświęcone czytelnictwu lub blogerzy książkowi (często ludzie w wieku naszego dziecka). Warto zapoznać się zarówno z tymi subiektywnymi – znalezionymi na blogach lub vlogach, jaki i opartymi na głosach jury złożonego m.in. z literaturoznawców.
  2. Rankingi to jedno, ale każdy czytelnik ma też swój własny gust. Pod artykułami na temat popularnych książek można znaleźć liczne komentarze osób, które nie zgadzają się z podaną listą i podają swoje własne bestsellery. Te głosy również warto wziąć pod uwagę. Tak samo wypowiedzi na forach lub serwisach dla wielbicieli książek.
  3. Przypomnijmy sobie, które tytuły nas w młodości zachwycały. Może trafią też w gust naszych dzieci?
  4. Wybierajmy książki raczej nieco zbyt poważne niż zbyt dziecinne. Nic tak nie oburza nastolatka, jak potraktowanie go jak dziecko. 
  5. Kupmy mądrą książkę. Nawet jeżeli nastolatek początkowo odłoży ją na półkę. W ten sposób pokażemy, że książki są cenne i że fajnie jest dorastać w ich otoczeniu. Sięgnie po nią w odpowiednim czasie.
  6. Oswajajmy dziecko z różnymi gatunkami. Poznając wiele z nich, będzie mogło wybrać, te które najbardziej trafiają w jego gust. Jest to też dobry sposób, aby przygotować młodzież na dorosłe lektury.
  7. Bezpiecznym rozwiązaniem są bestsellery. Jeśli nie mamy pomysłu, co kupić lub obawiamy się, że nie trafimy z wyborem, warto wybrać najlepiej sprzedającą się pozycję. Jest szansa, że skoro przypadła do gustu tylu nastolatkom, to i zainteresuje naszego. 

Książka lekarstwem na problemy nastolatków

Okazuje się, że z czytelnictwem wśród młodzieży nie jest wcale tak źle. Wyniki badań wskazują wręcz większe zainteresowanie książkami. Wpływ mają na to niewątpliwie powieści z nurtu young adult (młodzi dorośli), które wyrastają, jak grzyby po deszczu. Młodzież zachłysnęła się losami swoich rówieśników, niejednokrotnie osadzonymi w fantastycznym świecie. Trudno się dziwić – mają przecież te same problemy. Nastolatkowi łatwiej się z nimi uporać, gdy może liczyć na wsparcie – w tym przypadku fikcyjnego rówieśnika. Nie od dziś przecież wiadomo, że książka jest najlepszym przyjacielem. Może więc warto sprawić ją swojemu dziecku?


Źródło: INTERNET

 

 

 

MSP2 Piekary Śl.

ul. ks. J. Popiełuszki 8
41-940 Piekary Śląskie
Polska

© Miejska Szkoła Podstawowa nr 2 w Piekarach Śląskich. All rights reserved. Powered by GoldenGate.